Pokochaj staruszka! <3

11 Sep, 2016

Chęć adopcji starszego psa prowadzi do wielu pytań i budzi obawy. Starość kojarzy nam się z ciągłym leczeniem, pojawiającymi się chorobami, ciężkimi do wykorzenienia nawykami oraz trudnością z akceptacją psa do nowego środowiska. Na szczęście większość z nich to tylko mity.

Trzeba pamiętać, że każdy stary psiak był kiedyś młody i kochany. W związku z trudnymi sytuacjami życiowymi, jak np. śmierć ukochanego właściciela - pojawił się w schronisku i już tam pozostał.

Większość starszych psów choruje- to prawda. Jednak przy współpracy z weterynarzem możemy im pomóc: podając leki, chodząc regularnie na badania, czy zaopatrzyć się w odpowiednią karmę. Zyskując wspaniałego przyjaciela i miłość, nie wydaje się to zbyt dużym kosztem. Warto pamiętać również o tym, że każdy pies może zachorować – bez względu na wiek.

Faktycznie psy różnie znoszą starość: ślepną i głuchną, czasem muszą wychodzić częściej za potrzebą, mogą zachorować na dysplazję lub ciągłe nawroty stanów zapalnych.. jednak każdego psiaka w pewnym wieku czeka to samo, podobnie jak nas – ludzi.

Zaletą dojrzałych psów jest fakt, że nie musimy wkładać wielu lat pracy nad ich zachowaniem – są ułożone, wychowane, nauczone czystości. Nie ciągną na spacerach i nie skaczą na ludzi. Mimo tego, co ogólnie jest przyjęte – starsze psy uczą się równie szybko i sprawnie nowych rzeczy oraz komend. Również doskonale widzimy jaki jest dany pies - znamy już jego charakter oraz potrzeby.

Dla większości z nich schronisko może być ich ostatnim domem. Stworzenia te jednak zasługują na to, by spędzić swoje ostatnie tygodnie, miesiące czy lata wśród ludzi, którzy je kochają i otaczają opieką. Gdy tylko dostaną swoją szansę – odpłacają się bezwzględną miłością. Pies po przejściach docenia dobro i miłość, którą dostanie. Bardzo szybko dostosowuje się do człowieka oraz jego trybu życia, chcąc być jego częścią do końca. Oczywiście, starszy pies będzie z nami krócej, większość swojego życia ma już niestety za sobą. Możemy jednak sprawić, by były to najlepsze chwile na które zasługuje.



Poznajcie naszych seniorów! ♥

https://www.facebook.com/events/277811799249198/

Za tęczowym mostem.

09 Sep, 2016
Z przykrością informujemy, że pożegnaliśmy dzisiaj naszego Muraska.

Przegrał walkę z chłoniakiem. Do zobaczenia za tęczowym mostem kochany.


Nie ma jak u Mamy (czyt. u Opiekuna Tymczasowego)

07 Sep, 2016

Kiedy do nas trafił, był bardzo wychudzony, sam szkielet powleczony skórą. Bardzo szybko okazało się że jest zarobaczony, miał również problemy z żołądkiem. Podejrzewaliśmy, że bardzo długo nie jadł. Ponieważ w jego przypadku chodziło głównie o poprawę jego kondycji,oddaliśmy LUCKY’ego do domu Opiekuna Tymczasowego, gdzie w normalnych, domowych warunkach, wśród kochających ludzi dochodził do siebie. I właśnie dzisiaj zobaczyliśmy LUCKY’ego o parę kilogramów cięższego, większego, zdrowego i radosnego. No cóż – LUCKY już nie jest bezdomnym psem – ma już swój dom - został adoptowanyJ

LUCKY nie jest jedynym psem, który skorzystał z pobytu w domu Opiekuna Tymczasowego. Początkowo na „tymczasie”, a potem została na stałe również ADA (teraz MAJA) oraz kot BRUDER.